Misja amerykańskiego wysłannika
Misja amerykańskiego wysłannika
Bill Richardson, ambasador USA przy ONZ, udał się w poniedziałek do Zairu jako specjalny wysłannik prezydenta Billa Clintona. Ma on przekonać prezydenta Mobutu Sese Seko i przywódcę rebeliantów Laurenta Desire Kabilę, by zasiedli do stołu rozmów.
Z informacji agencyjnych wynika, że Richardson ma również skłonić Mobutu do ustąpienia ze stanowiska. Richardson, jak poinformował Nzanga Mobutu, syn i rzecznik prezydenta, wiezie list od Clintona.
Mobutu i Kabila deklarują wprawdzie, że są gotowi spotkać się na neutralnym gruncie, ale proponują różne miejsca: Mobutu stolicę Gabonu, Libreville, a Kabila stolicę Zambii, Lusakę. Zair odrzuca Lusakę, twierdząc, że Zambia pomaga rebeliantom i w związku z tym trudno ją uznać za miejsce neutralne. Richardson spotka się z Mobutu we wtorek w jego rezydencji Tshatshi, w środę zaś uda się do Lubumbashi na rozmowę z Kabilą.
t.t.s.