![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Demograficzny alarm
W 2001. będzie 40 milionów Polaków
Demograficzny alarm
Demografowie są zaniepokojeni. W ub. r. na świat przyszło najmniej Polaków od czasów II wojny światowej. Mamy coraz mniej dzieci. Żyjemy krócej. W ostatnich latach niechętnie zawieramy małżenstwa, ale i rozwodzimy się rzadziej. Umieramy najczęściej z powodu chorób krążeniowych i nowotworów.
Do połowy lat 80. należeliśmy do grupy krajów o wysokiej, sięgającej 0, 9 proc. rocznie, dynamice wzrostu ludności. W ciągu ostatnich kilku lat tempo rocznego przyrostu systematycznie spadało aż do 0, 2 proc. w br.
Liczba ludności w ciągu ostatniego roku wzrosła tylko o ok. 93 tys. Demografowie przewidują, że w 2000 r. Polska osiągnie nieco ponad 39 mln ludności, a w 2001 r. mamy szansę, że będzie nas 40 mln. -- Obalamy mit, że Polska jest krajem, w którym następuje gwałtowny przyrost ludności --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
