Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ordynacja od 1 stycznia 1998 r.

10 grudnia 1997 | Ekonomia | KJ ma.s.

PODATKI

Posłowie nie zgadzają się na wyższe VAT i akcyzę

Ordynacja od 1 stycznia 1998 r.

Rząd wycofał wczoraj z Sejmu swój projekt, w którym proponował, by ordynacja podatkowa weszła w życie o rok później. To oznacza, że ordynacja zacznie obowiązywać już od 1 stycznia 1998 r. Wczoraj też Sejmowa Komisja Finansów Publicznych odrzuciła rządowy projekt zmian do ustawy o VAT, zakładający podniesienie od nowego roku stawki VAT na usługi telekomunikacyjne z 7 do 22 proc. oraz podwyżkę akcyzy na tytoń, alkohol i paliwa.

Wczorajsza decyzja posłów nie jest ostateczna. O tym czy od 1 stycznia, czy od 1 stycznia 1998 r. wzrośnie VAT na rozmowy telefoniczne i akcyza na alkohol, papierosy i paliwa, czy nie -- zadecyduje wola całego Sejmu.

Osią sporu była akcyza, ale wcześniej, zanim jeszcze sejmowa komisja odrzuciła cały rządowy projekt zmian podatkowych, posłowie sprzeciwili się podniesieniu VAT na usługi telekomunikacyjne.

Potem było już głosowanie nad całym projektem. Sejmowa komisja odrzuciła go, bo nie zgodziła się, by -- tak jak chciał rząd -- w ustawie o VAT upoważnić ministra finansów, aby sam ustalał stawki akcyzy w swoim rozporządzeniu. Zdaniem posłów, byłoby to sprzeczne z nową konstytucją, która mówi, że stawki podatków muszą być ustalane w ustawie. Wczoraj wprawdzie rząd...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1252

Spis treści
Zamów abonament