Przypływ melancholii
Wimbledon: porażka Sticha z Sheltonem
Przypływ melancholii
Tegoroczny Wimbledon zaczął się dla Niemców fatalnie. W dzień po Steffi Graf odpadł ich kolejny gwiazdor Michael Stich, rozstawiony z nr 2 zwycięzca londyńskiego turnieju w roku 1991. Pokonał go 28-letni czarnoskóry Amerykanin Bryan Shelton (120 ATP) w trzech krótkich setach 6:3, 6:3, 6:4. Postrachem Niemców są jak widać Murzyni, na szczęście trzeci czarnoskóry tenisista Malivai Washington, który mógł spotkać się z Beckerem, już przegrał. Stich wygrał niedawno turniej na trawie w Halle, a Shelton w tym samym czasie grał eliminacje przed Wimbledonem.
Nieszczęścia Niemców na tym się nie kończą. W środę przegrała też Anke Huber (nr 12) z Argentynką Ines Gorrochategui.
"To jeden z najlepszych meczów w mojej karierze. Widząc jak gram, Stich chciał mnie wyprowadzić z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)