Z marką Winiar i Amino
Z marką Winiar i Amino
Trudno dziś przewidzieć, czy średnie i małe firmy z polskim kapitałem utrzymają swoją pozycję na rynku koncentratów spożywczych, czy będą mogły sprzedawać coraz większe ilości swoich wyrobów, do czego się starannie przygotowują. Zagrożeniem dla nich są największe firmy państwowe, sprywatyzowane przy udziale kapitału zagranicznego.
Zagraniczne koncerny nie ukrywają swojego zainteresowania kupnem kolejnych zakładów i inwestowaniem w polski przemysł spożywczy, bo jest to po prostu dobry interes. Umocniły one swoje pozycje i teraz walczą o ich utrzymanie. Czy dojdzie do jakiejś fuzji firm, nie wiadomo. Można natomiast z całą pewnością powiedzieć, że ewentualny zakup polskiej firmy będzie coraz drożej kosztował zagranicznego nabywcę.
Rozrasta się Nestle
Winiary w Kaliszu powstały w 1941 r. Po wojnie były największym zakładem koncentratów spożywczych - zatrudniały najwięcej pracowników (1600), miały największe udziały w rynku, a ich marka była w ponad 90 proc. rozpoznawalna przez klientów i kojarzona z dobrą jakością. W 1994 r., gdy zakład przekształcono w jednoosobową spółkę skarbu państwa, minister przekształceń własnościowych nie zgodził się na oddanie go spółce pracowniczej. Chciał, by w prywatyzacji kapitałowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta