Ustawy źle napisane i jeszcze gorzej interpretowane
ROZMOWA
Piotr Kowalski, partner w Dziale Doradztwa Podatkowego i Prawnego firmy Pricewaterhouse Coopers
Ustawy źle napisane i jeszcze gorzej interpretowane
: Czy uważa pan, że polskie prawo podatkowe jest barierą dla rozwoju naszej gospodarki?
PIOTR KOWALSKI: Ważne, żeby system podatkowy nie był hamulcem rozwoju gospodarczego i nie stawiał naszych firm w sytuacji mniej korzystnej niż zagranicznych konkurentów. Polskie podmioty działają na globalnym i swobodnym rynku. Usługi można nabywać praktycznie w każdym miejscu świata. Dlatego Polska musi zapewnić przedsiębiorcom warunki nie gorsze niż mają firmy chociażby na Węgrzech, nie mówiąc już o krajach Unii Europejskiej.
VI Dyrektywa Komisji Europejskiej wyraźnie określa, kto opodatkowuje usługi, jeśli ich odbiorcą jest zagraniczny kontrahent. Nawet jeśli dostanie on rachunek powiększony o kwotę VAT, to nie stanowi on dla niego kosztu. W krajach UE powszechnie stosuje się zasadę refundacji VAT dla podmiotów zagranicznych.
Nasze przepisy o VAT nie są dostosowane do reguł unijnych dotyczących miejsca dostawy usługi. Oto przykład: polska firma informatyczna sprzedaje napisany przez siebie program angielskiej, doliczając do rachunku 22 proc. polskiego VAT. Dla Anglików miejscem opodatkowania tej usługi jest, zgodnie z przepisami unijnymi, siedziba odbiorcy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta