Salomonowe decyzje
RZňD I PREMIER
Bilans 1998 roku
Salomonowe decyzje
MAłGORZATA SUBOTIa
Rząd doprowadził dotego, że od nowego roku rozpoczynają się reformy społeczne. Jest to bezsporny sukces. Jednak za ewentualne błędy w ich przygotowaniu zapłacą w pierwszej kolejności obywatele, a zaraz potem rządzący.
Najpierw był tzw. plan Balcerowicza i wprowadzenie gminnych samorządów, a potem długo, długo nic. Rząd Jerzego Buzka dokończył to, co rozpoczął gabinet Tadeusza Mazowieckiego. Od roku 1990, czyli roku wprowadzenia reformy gospodarczej, politycy obozy solidarnościowego mówili o konieczności uczynienia drugiego kroku w zmienianiu Polski. Tym drugim krokiem, po gospodarce, miała być reforma sfery społecznej. A więc ubezpieczeń emerytalnych oraz zdrowotnych, oświaty. Także administracji i samorządów.
Czyli tego wszystkiego, co dzisiaj rząd Buzka reklamuje jako cztery wielkie reformy społeczne. Poprzednicy jedynie zapowiadali zmiany -- jak gabinet Hanny Suchockiej, bądź je rozpoczynali, ale nie kończyli -- jak kolejne gabinety koalicji SLD -- PSL. Właściwe jedyną reformą zakończoną kompletem ustaw była reforma centrum rządu, przeprowadzana w okresie premierowania Włodzimierza Cimoszewicza. (Do dzisiaj jednak najważniejsza z tych ustaw, o działach administracji nie weszła w życie, chociaż została uchwalona jeszcze przez Sejm poprzedniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta