Boję się coraz bardziej
POLEMIKA
Gdyby ludzie byli aniołami, prawo nie byłoby potrzebne
Boję się coraz bardziej
Polemika z moim artykułem ("Rz" 6 lipca) , podjęta przez dyrektora Marka Sadowskiego ("Rz" 12 lipca) , utwierdza mnie w przekonaniu, że projekt ustawy o ustroju sądów powszechnych (usp) , także ten poprawiony (wersja z 10 czerwca) , zawiera przepisy grożące naruszaniem niezależności sądów i niezawisłości sędziów. W związku z tym chcę zauważyć, co następuje:
* Jeżeli administracja sądowa ma obejmować, według dyr. Sadowskiego, "dwa obszary: zarządzanie finansami i gospodarką sądów oraz zarządzanie samym procesem orzeczniczym" (. .. ) "np. wyznaczanie terminu rozprawy, zarządzenie o wezwaniu świadków, zarządzenie o zawiadomieniu stron i innych uczestników postępowania", to oznacza to, że kontrola tak pojmowanego "administrowania" może wkraczać w proces orzeczniczy, m. in. w decyzje dotyczące postępowania dowodowego. Interpretacja zrównująca "czynności administracyjne" z "organizowaniem postępowania w rozpoznawanej sprawie" pozwala właśnie na ingerencje z niezawisłością sędziowską nie do pogodzenia. Dziękuję mojemu Adwersarzowi, że pokazał jak na dłoni to, co tylko sygnalizowałem, nie chcąc wmawiać nikomu takiej właśnie interpretacji. Dodać trzeba, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta