Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czyja droga do Morskiego Oka

11 sierpnia 1999 | Publicystyka, Opinie | JS

TATRY

Park Narodowy w sporze ze starostwem

Czyja droga do Morskiego Oka

Starostwo tatrzańskie przejęło drogę powiatową z Łysej Polany do Morskiego Oka. Nie godzi się z tym dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, który przez lata trasą tą zarządzał. W ubiegłym tygodniu ludzie starosty pocięli piłą szlaban, jaki poniżej Włosienicy ustawił TPN, a samochód z dyrektorem parku został zatrzymany przez policję, bo nie miał zezwolenia na wjazd wydanego przez starostę.

- Nie mogę zgodzić się na sobiepaństwo dyrektora TPN, który nie chce uznać, że na skutek reformy administracji publicznej musi być uzależniony od samorządu powiatowego. Nie mogę też pozwolić na łupienie turystów na publicznej drodze. Niech TPN zajmie się lepiej ochroną przyrody, a nie robieniem biznesu. Proszę zobaczyć, jak w parku jest brudno. Na tej drodze przez całe lata park zbijał forsę. Ani złotówki nie wydał na jej modernizację, ograniczał się tylko do sprzątania - irytuje się Andrzej Gąsienica Makowski, starosta tatrzański.

- Ja reaguję jak gospodarz, który zabiega o podległy mu teren, dba o ochronę przyrody w parku. Tyle serca wkładamy w ten teren. Od Palenicy do Morskiego Oka zrobiliśmy jedną z najcudowniejszych w Polsce ścieżek - odparowuje Wojciech Gąsienica Byrcyn, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego i tak tłumaczy postępowanie Andrzeja Gąsienicy Makowskiego: -...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1773

Spis treści
Zamów abonament