Wóz przed koniem
Nie ulega wątpliwości, że zjednoczenie prawicy dokona się za sprawą liderów lub bez nich, jeżeli nie będą chcieli tego uczynić.
Wóz przed koniem
Romuald Szeremietiew
Zbliżają się wybory prezydenta RP. Nie trzeba nikogo przekonywać, że dla kraju będzie to ważne wydarzenie i nie może dziwić, że ta sprawa wzbudza zainteresowanie dziennikarzy i emocje polityków. Słyszymy ciągle pytania: kto może być kandydatem na prezydenta, który z kandydatów będzie miał największe szanse w wyborach. Dodatkowym aspektem przydającym kolorytu spekulacjom i domysłom jest
osoba obecnego prezydenta Lecha Wałęsy.
Nie ulega wątpliwości, że obecny prezydent RP wzbudza wiele emocji, niepokojów i kontrowersji. I to nie dlatego, że jest pierwszym, wybranym w powszechnych wyborach prezydentem I II RP i zapowiedział podjęcie starań o reelekcję. Również dlatego, że styl polityczny obecnego prezydenta, jego niekonwencjonalne działania i wypowiedzi oraz skłócenie z politykami i środowiskami, które popierały Lecha Wałęsę w czasie poprzednich wyborów u czyniły z prezydenta postać wysoce kontrowersyjną. Jeżeli przypomnimy, że zwolennikami Wałęsy byli Lech i Jarosław Kaczyńscy, Antoni Macierewicz, Jan Olszewski czy Jan Parys, to odnosząc ten fakt do sytuacji aktualnej, widzimy jak daleko zaszła dekompozycja dawnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)