Czysty prąd, zdrowy sprzęt
Czysty prąd, zdrowy sprzęt
Bardziej dociekliwi goście ostatniej wystawy Audio Show w Warszawie zauważyli z pewnością, że niemal każdy grający zestaw eksponowany w pokojach i salach hoteli Sobieski, Sheraton i Bristol nie był bezpośrednio podłączony do sieci. Pośredniczyły w tym tajemnicze skrzynki z kilkoma gniazdami określane obcą dla ucha nazwą kondycjoner sieciowy.
Na podchwytliwe pytanie, czy bez tego sprzęt nie zagra, jeden z wystawców odpowiedział poważnie: "Oczywiście, że zagra, ale ten zestaw jest tak drogi, że w tych warunkach wolę nie ryzykować uszkodzenia, a poza tym dzięki tej skrzyneczce muzyka brzmi efektowniej, a przecież na wystawie chodzi o to, żeby wypaść jak najlepiej i przyciągnąć klientów". Jeśli tak twierdzi profesjonalista, to może rzeczywiście ta skrzyneczka robi dobrze sprzętowi i muzyce.
Jeszcze do niedawna urządzenia uzdrawiające prąd zasilający urządzenia audio i wideo były rzadkością. Sprowadzane z zagranicy kosztowały sporo, a poza tym świadomość konsumentów z trudem akceptowała takie wynalazki. Ale skoro na Zachodzie, gdzie produkują nie tylko lepszy sprzęt audio, ale i lepszy prąd, jest rynek na takie uzdrawiacze, to coś w tym jest. Pierwsze lody przełamała niewielka rodzima firma Helion wypuszczając na rynek niedrogi, w porównaniu z importem, kondycjoner, a następnie kolejne jego wersje....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta