Marsz po władzę
"Czerwona Heidi", "czerwona Renate" i ta trzecia. Ofensywa kobiet w SPD
Marsz po władzę
Najpierw dobra wiadomość dla partyjnych towarzyszy: Panie nie mają nic przeciw "chłopcom" we władzach SPD.
Teraz w iadomość zła: O ne po prostu mają dość.
Zamieszanie przyszło dwa tygodnie temu, razem z tradycyjną rozgrywką w Bonn. To, że w w yniku dymisji jednego człowieka, zwolniły się trzy w ażne stanowiska, nie jest tam znowu tak niezwykłe. Ale że do rywalizacji o schedę po Björnie Engholmie wmieszają się trzy podobne do siebie kobiety, w tym dwie z własnej inicjatywy i każda z szansami na zwycięstwo -- to jest news.
"Byłam to winna kobietom", mówi Heidemarie W ieczorek-Zeul, 50 lat, uzasadniając, dlaczego ubiega się o przewodniczenie SPD.
Z Renate Schmidt, swoją partyjną koleżanką, 49 lat, (która "całkiem serio" jest dumna z siebie, że nagle staje się możliwym, że to ona będzie wyzwaniem dla Kohla) , "czerwona Heidi" się nie naradzała. A "czerwona Renate" -- po prostu nie mogła nie kandydować, słyszy przecież w szędzie, "że mężczyźni zbankrutowali".
Obie panie nie miały żadnego kontaktu z mieszkanką Kilonii, tamtejszą minister finansów Heide Simonis, 49 lat,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)