Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wiara i polityka

21 maja 1993 | Świat | WK

Wizyta Lecha Wałęsy w Portugalii

Wiara i polityka

Dla przemysłu religijnego w Fatimie nadeszły ciężkie dni. Wprawdzie odkąd zbudowano autostradę, przyjeżdża więcej pielgrzymów, lecz spędzają tu mniej czasu niż dawniej. Pątnicy, którzy w większości przybywają z rolniczej północy kraju, kupują mniej cudownych figurek, obrazków i różańców, a jeśli już, to wybierają te tańsze, po 150 -- 200 escudo, czyli mniej więcej o równowartości dolara. Prezydent Wałęsa przyjechał do Fatimy w roku, w którym -- jak utrzymują niektóre portugalskie gazety -- przybędze tu mniej pielgrzymów niż w latach ubiegłych. Powód: susza i zły okres w rolnictwie. "Kiedy rok jest dobry, ludzie przyjeżdżają dziękować do Fatimy. Kiedy sprawy mają się źle, nie przyjeżdżają"--mówią mieszkańcy miasteczka.

W iara

Do Fatimy jedzie się z Lizbony dwie godziny. Droga prowadzi na północ, w kierunku Porto. 13 maja br. , w dniu pielgrzymki do Fatimy, prezydent Lech W ałęsa zrezygnował z czarnego rolls-royce'a z lat 60. , który gospodarze dali mu do dyspozycji, i poleciał śmigłowcem do miejsca, w którym 76 lat temu objawiła się Matka Boska. Pozostali członkowie delegacji udali się tam drogą lądową.

O tej porze roku w Portugalii zdarza się, że, szczególnie rano, pada deszcz. Znad...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 40

Spis treści
Zamów abonament