W cieniu wieprza
Produkcja i rynek wołowiny
W cieniu wieprza
Od kilku lat zmniejsza się w Polsce produkcja i spożycie mięsa wołowego. Jest to następstwo utrzymującego się od dłuższego czasu spadku pogłowia bydła, który to spadek jest z kolei wynikiem zmniejszenia opłacalności produkcji mleka i mięsa wołowego. Przy takich jak w Polsce relacjach cen skupu mleka i żywca wołowego do cen wieprzowiny prawdopodobnie także w innych krajach spożycie tej ostatniej byłoby ponad cztery razy wyższe od konsumpcji mięsa wołowego. Ponieważ w innych krajach europejskich, a także w innych rejonach świata relacje te są znacznie korzystniejsze dla wołowiny, jej światowa produkcja -- 53 mln ton -- jest tylko trochę mniejsza od produkcji mięsa wieprzowego -- 73, 5 mln ton. W Polsce ta proporcja układa się jak 459 tys. ton do 1975 tys. ton.
Zaczęło się zaraz po wojnie
W latach międzywojennych spożycie wołowiny było w Polsce wyższe niż spożycie mięsa wieprzowego, co wynikało z ówczesnej struktury pogłowia zwierząt gospodarskich. Pogłowie bydła wynosiło około 10 mln sztuk, podczas gdy pogłowie trzody chlewnej było o blisko 3 mln sztuk mniejsze. W pierwszych latach po wojnie odkryto, że chów trzody chlewnej zapewni szybszy niż chów bydła wzrost konsumpcji mięsa i przy takiej samej -- w 1946 r. -- liczbie sztuk obu gatunków zwierząt (po 2, 7 mln sztuk) już w 1950 roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta