Ucięta prawa ręka; Ciąg dalszy afery Kelly'ego
Ucięta prawa ręka
Taha Jasin Ramadan
FOT. (C) AP
Taha Jasin Ramadan - były wiceprezydent Iraku, zajmujący dwudzieste miejsce na liście 55 najbardziej poszukiwanych funkcjonariuszy reżimu Saddama Husajna - został w poniedziałek schwytany w Mosulu. Oznacza to, że aresztowano już bądź zabito 38 osób z listy. Jednak spokoju w Iraku jak nie było, tak nie ma.
65-letni Ramadan był uważany za prawą rękę Saddama Husajna. Wraz z nim w 1968 roku robił rewolucję, która wyniosła partię Baas do władzy. Urzędował w Radzie Dowództwa Rewolucji, sprawującej niegdyś władzę w Iraku. Dowodził także kilkusettysięczną Armią Ludową, będącą uzupełnieniem sił regularnych. Zarzuca mu się liczne zbrodnie przeciwko ludzkości: represjonowanie Kurdów w latach 80., krwawe stłumienie powstań szyickich w 1991 roku, także atak gazowy na kurdyjską miejscowość Halabdża w 1998 roku.
W poniedziałek w rodzinnym Mosulu zatrzymali go bojownicy kurdyjscy (był przebrany za Beduina), o czym powiadomił wczoraj przedstawiciel Patriotycznej Unii Kurdystanu. Powiedział on też, że zatrzymanie Ramadana było rezultatem "współpracy między partiami politycznymi i mieszkańcami". Ramadan został przekazany siłom amerykańskim, co potwierdził ich rzecznik. Na razie przebywa w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta