Ekologia postawi na atom
Za kilka lat
Ekologia postawi na atom
Rozmowa z dr. Alanem E. Walterem, prezesem Amerykańskiego Stowarzyszenia Nukleoniczego
Od 20 lat nie wybudowano w Stanach Zjednoczonych ani jednej elektrowni atomowej. Czy popadły one w niełaskę?
Nic podobnego. Ocenia się, że w latach 2000--2010 będą potrzebne nowe elektrownie, przede wszystkim ze względu na konieczność zastąpienia nimi starych. W roku 2000 ok. 36 proc. łącznej mocy będzie pochodziło z elektrowni liczących ponad 30 lat. Nawet przy niskim wzroście potrzeb na energię elektryczną zapotrzebowanie na nową moc zainstalowaną ma wynieść na przełomie przyszłego wieku około 200 GW. Przemysł kontynuuje więc prace nad nową generacją elektrowni jądrowych. To, że w ostatnich 20 latach nie wybudowano w Stanach Zjednoczonych elektrowni jądrowej wynika z różnych przyczyn. Przede wszystkim w latach 60. i 70. zapotrzebowanie na energię rosło rocznie w tempie 7 proc. "Szok naftowy" sprawił, że zaczęto ją oszczędzać, co zmniejszyło na nią apetyt. Inna przyczyna to dwie awarie w elektrowni Three Mile Island, które wywołały zaniepokojenie społeczeństwa i w pewnym stopniu niechęć do energetyki jądrowej. Stany Zjednoczone poza tym mają różne źródła energii, w przeciwieństwie do Japonii. Mamy węgiel, wprawdzie nie tyle co w Polsce oraz gaz. Większość elektrowni jądrowych w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta