Biedne partie nie wierzą sondażom
Biedne partie nie wierzą sondażom
Według opublikowanych ostatnio sondaży różnych ośrodków badania opinii publicznej do nowego parlamentu wejdzie jedynie 7 do 8 najsilniejszych ugrupowań. Jednak znacznie więcej pragnie przekroczenia pięcioprocentowej bariery. Czy będą one zlecać bądź wykonywać na własną rękę badania preferencji wyborczych?
Czy będą i m ufać
Marian Przeździecki z Zarządu Głównego ZChN uważa, że każda taka sonda niesie ze sobą efekt propagandowy, wyborcom sugeruje się, jakie ugrupowania mają poparcie i na jakie w związku z tym warto głosować, tak aby oddany głos nie był stracony. Twierdzi, że taką taktykę zastosowano wobec Zjednoczenia w październiku 1991 roku określając jego elektorat na 2 procent, jednak bez powodzenia, gdyż zdobyło ono ponad dziewięć procent głosów. - O becne sondaże dające Unii 20-25 procent poparcia, a ZChN...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)