Mamusia "Solidarność" płaci własne weksle
Mamusia "Solidarność" płaci własne weksle
Rozmowa z Barbarą Niemiec, członkinią KK NSZZ "S", wiceprzewodniczącą Zarządu Regionu Małopolska
Koncepcje społeczne i program "S" w osiemdziesiątym pierwszym roku tworzyli ludzie, których już nie ma w związku, odeszli. Czy są dwie "Solidarności", ta z Sierpnia i ta z lat dziewięćdziesiątych?
To pytanie nas trochę obraża. Czy "S" tworzyli Wałęsa, Bujak i Rulewski? A my gdzie? "S" nie jest prywatną własnością tych ludzi, którzy wtedy byli u władzy w związku.
Powiedziała pani przed ostatnim zjazdem "S", że członowie związku nie potrafią być dumni z etosu, z korzeni "Solidarności".
Nastała moda na kpienie sobie z polskości, że to jest taki ciemnogród, prowincja. Nauczyliśmy się wstydzić siebie.
Skoro ktoś nie potrafi być dumny z etosu, to dlaczego "S" nie posłuchała swojego byłego lidera, obecnie prezydenta, i nie schowała sztandarów dla przyszłych pokoleń jako dobra narodowego, by nie kalać ich bieżącą pracą?
Kiedy się oddzieli etos od pracy, to zostają w pracy tylko świństwa. Człowiek jest jednością ducha i ciała.
Czy któreś z postulatów Sierpnia 1980 roku są jeszcze aktualne?
Wszystkie, jeśli nauczymy się czytać intencje,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta