Wszyscy kierowcy są równi, ale niektórzy równiejsi
02 października 2007 | Sport | Mikołaj Sokół
KOMENTARZ Wszyscy kierowcy są równi, ale niektórzy równiejsi Zdobycie tytułu w pierwszym sezonie startów w Formule 1 to wielka rzecz. Wszystko wskazuje na to, że Lewis Hamilton dokona tego jako pierwszy
Anglik jest utalentowany, bardzo szybki, wkroczył do F1 bez respektu dla uznanych gwiazd. Dobrze radzi sobie na torze, poza nim i naprawdę nie wiadomo, dlaczego ludzie rządzący Formułą 1 starają się jeszcze pomagać...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta