Walka o władzę wokół Jelcyna
Walka o władzę wokół Jelcyna
Z gracją rosyjskiego czołgu T-72 generał Aleksader Lebied' usadowił się na Kremlu w przeddzień drugiej rundy wyborów prezydenckich. Nadal nie wiadomo, ile z prawie 11 milionów głosów, które zdobył w czasie pierwszej rundy wyborów, może "przekazać" prezydentowi Jelcynowi. Faktem jest, że z dnia na dzień stał się najważniejszą chyba po prezydencie osobą na Kremlu. Trudno precyzyjnie określić, jaką rolę odegrał Lebied' we wczorajszych wydarzeniach, ale nie ulega wątpliwości, że w nich uczestniczył.
Zdaniem wybitnego rosyjskiego politologa Igora Kliamkina walka o władzę na Kremlu toczyła się pomiędzy obozem Korżakowa, Barsukowa, z jednej strony, a obozem bliskiego doradcy Jelcyna Wiktora Iluszyna, byłego szefa prezydenckiej administracji Siergieja Fiłatowa oraz byłego wicepremiera Anatolija Czubaisa -- z drugiej strony. W imieniu tej ostatniej grupy na wczorajszej konferencji prasowej zabrał głos Anatolij Czubais, oświadczając, że wszystko, co się miało stać, już się stało.
Niemniej jednak po wczorajszych dymisjach pytań pozostało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta