Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Temat zastępczy

17 marca 2012 | Plus Minus | Dominik Zdort

Przez lata w polskiej polityce i publicystyce funkcjonowało pojęcie „temat zastępczy". To mocno zużyte i nieco już zapomniane określenie miało oznaczać sprawę, która zaprząta umysły prostaczków, choć – zdaniem światłych elit – nie powinna. Chodziło zazwyczaj o kwestie takie, jak religia w szkole, krzyż w sejmowej sali czy aborcja. Elity uważały, iż godne zainteresowania jest najwyżej to, co wywołuje reakcje rynków finansowych, powoduje zmianę PKB lub – w ostatecznoś- ci – wzrost albo spadek stopy bezrobocia. Początkowo na miano tematu zastępczego zasługiwał nawet spór o preambułę do konstytucji przyjętej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9185

Wydanie: 9185

Spis treści
Zamów abonament