![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dla tych, co żyją z cudzych tekstów
Prawo autorskie w mediach
Dla tych, co żyją z cudzych tekstów
Każda ustawa autorska -- także polska -- zawiera postanowienia ograniczające w określonych sytuacjach wykonywanie przyznanych twórcom uprawnień. Przepisy te wyznaczają obszar tzw. dozwolonego użytku dzieł objętych ochroną, a u ich podstaw leżą takie społeczne interesy jak kształcenie, rozwój nauki i sztuki, dostęp do informacji. Mają one przeciwdziałać m. in. przesadnemu skrępowaniu działalności prasy normami prawa autorskiego. Zdarza się jednak, że wspomniane przepisy są nadużywane, a nawet służą innym celom niż ten, dla którego są przeznaczone. Cały ten problem postaramy się przedstawić, mając przed sobą jeden numer istniejącego na naszym rynku prasowym, wysokonakładowego tygodnika.
Tygodnik ten zawiera w podtytule informację, iż jest to "przegląd -- antologia prasy krajowej"; poza tym w redakcyjnej stopce zamieszczono wyjaśnienie, iż działa on na podstawie przepisów art. 25, 26, 29 (zamieszczając także wypisy dla celów dydaktycznych) , 33 i 49 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r. (Dz. U. nr 24, poz. 83) oraz przyjęte zwyczaje edytorskie".
Odnotowując z satysfakcją znajomość postanowień prawa autorskiego (powołaną ustawę będziemy cytować dalej skrótowo: "pr. aut. ") , postaramy się nieco bliżej jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
