Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prokuratura: korekta jest potrzebna

25 maja 2012 | Prawo | Michał Królikowski
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita
autor zdjęcia: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa

Nie chodzi o ponowne upolitycznienie prokuratury, ale o to, by ta instytucja była w pełni odpowiedzialna za swoje działania, a prokuratorzy za swoje decyzje – pisze o najnowszym projekcie zmian w ustawie o prokuraturze wiceminister sprawiedliwości

Prokuratura ma być skutecznym organem ścigania sprawców przestępstw i czuwania nad praworządnością. Można wyobrazić sobie jej dwie skrajne koncepcje. Pierwsza to jednolita, hierarchicznie zbudowana, zarządzana poleceniami i tym samym ograniczająca swobodę podejmowania decyzji przez samych prokuratorów. Druga – to samodzielność konkretnych prokuratorów, niezależność w sposobie i metodologii działania oraz ich odpowiedzialność względem społeczeństwa, w którym pracują. Pierwsza zakłada, że skuteczność realizacji funkcji prokuratury najlepiej osiągnie się przez nadzór i związanie wytycznymi dotyczącymi postępowania prokuratora podległego. Druga czyni z tego zadanie każdego prokuratora, przenosząc na jego barki ciężar realizacji zadań i czyniąc to przedmiotem jego osobistej odpowiedzialności. W praktyce większość modeli organizacji prokuratury jest ulokowana gdzieś między tymi wizjami. Pozwalają one jednak lepiej zrozumieć, w którą stronę zmierza zamysł ustawodawcy oraz podmiotu zarządzającego prokuraturą.

Dwa lata temu prokuratura została poddana zasadniczej reformie. Nastąpiło rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, przez co ten ostatni przestał być członkiem Rady Ministrów, a sama prokuratura wyszła ze sfery administracji rządowej. Zachowano zasadę jednolitości prokuratury, co pozwala na zastępowalność prokuratorów i zakłada, że raz...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9241

Wydanie: 9241

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament