Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W butach Kaczyńskiego

25 maja 2012 | Publicystyka, Opinie | Michał Szułdrzyński
Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen, Bronisław Komorowski, Barack Obama  podczas szczytu NATO w Chicago. Maj 2012
źródło: AFP
Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen, Bronisław Komorowski, Barack Obama podczas szczytu NATO w Chicago. Maj 2012
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa

Prezydent Bronisław Komorowski nie zadowolił się pilnowaniem żyrandola i stara się wykorzystać wszystkie dostępne mu narzędzia – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”

Ostatnie miesiące przyniosły znaczne ożywienie aktywności prezydenta Bronisława Komorowskiego w polityce międzynarodowej. Konstytucja czyni prezydenta głową państwa, lecz nie daje mu prócz możliwości szkodzenia rządowi poważniejszych instrumentów działania w polityce wewnętrznej. Komorowski może oczywiście dystansować się od niektórych posunięć rządu, lecz nie może wprost wypowiedzieć wojny Platformie Obywatelskiej. Dlatego pozostaje mu sfera symboli oraz polityka międzynarodowa. W obu jest ostatnio bardzo aktywny. Zajmując się polityką symboliczną i zagraniczną, mniej lub bardziej świadomie wchodzi w buty Lecha Kaczyńskiego. Co więcej, podobieństwo do swego poprzednika jest nie tylko w formie, ale i w treści. Ma nie tylko podobne pola zainteresowań, ale realizuje na nich dość podobną politykę.

Przeciw bojkotowi

Przykładów nie trzeba długo szukać. Ostatni miesiąc upłynął Komorowskiemu na usilnych zabiegach o utrzymanie proeuropejskiego kursu Ukrainy. Wbrew wielu politykom europejskim nie popierał bojkotu szczytu państw środkowoeuropejskich w Jałcie, chcąc tam właśnie upomnieć się o więzioną byłą premier Julię Tymoszenko. Gdy szczyt odwołano, zaapelował do władz Ukrainy o zmianę przepisów, na podstawie których skazano Tymoszenko. Prezydent ostro też protestował przeciw...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9241

Wydanie: 9241

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament