Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mamy dobrych informatyków

15 czerwca 2012 | Ekonomia | dwol
Janusz Filipiak,  szef Comarchu
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa
Janusz Filipiak, szef Comarchu

Krakowski Comarch już kilka lat temu zdecydował, że stawia na ekspansję zagraniczną. Kierowana przez Janusza Filipiaka firma bez kompleksów atakuje zagraniczne rynki

Zaczynała od sprzedaży oprogramowania dla firm telekomunikacyjnych. Korzystają z niego m.in. klienci z obu Ameryk i Azji. W 2007 r. Comarch przejął kontrolę nad SoftM, niemieckim producentem systemów dla przedsiębiorstw (ERP). Akwizycja pochłonęła kilkadziesiąt milionów złotych. Niemiecka spółka stała się bazą do ekspansji grupy w krajach niemieckojęzycznych. Comarch szuka też zleceń we Francji, krajach Beneluksu, Wielkiej Brytanii. Ma w tych państwach oddziały. Coraz częściej klientami polskiej spółki są duże, międzynarodowe korporacje, które wybierają aplikacje Comarchu, bo są tańsze, a przy tym takiej samej jakości jak zachodnich producentów. W tym roku sprzedaż eksportowa ma stanowić połowę obrotów Comarchu.

Wydanie: 9258

Wydanie: 9258

Spis treści
Zamów abonament