Ukraiński bilans Euro
Organizacja Euro 2012 przyniosła Ukrainie korzyści. Pełnię satysfakcji uniemożliwia postawa władz w Kijowie – piszą publicyści „Rz”
Czy nasz wschodni sąsiad dokonał dzięki organizacji Euro 2012 skoku cywilizacyjnego? Na portalu Zaxid.net lwowianie twierdzili, że tak. Taksówkarz chwali się lepszą znajomością języka angielskiego. Fotograf dostrzega, że urzędnicy lepiej dbają o miasto. Dla rzeczniczki centrum prasowego obsługującego mistrzostwa ważne jest zapoznanie się z tym, jak pracują europejscy dziennikarze. Rektor Katolickiego Uniwersytetu we Lwowie często podróżujący po Europie docenia standardy nowego lwowskiego lotniska. – Chciałbym, aby wszyscy, którzy przyjadą na Ukrainę na mistrzostwa, nieważne, kim są: prezydentami czy zwykłymi fanami piłki nożnej, zobaczyli nasz kraj z innej perspektywy. Dowiedzieli się o nim więcej – powiedział pracownik lwowskiego stadionu. Ma nadzieję, że Ukrainę przestanie się kojarzyć w Europie głównie albo z Rosją, albo z Czarnobylem.
Modernizacja infrastruktury
Zdaniem ukraińskich ekspertów skok cywilizacyjny na Ukrainie to przede wszystkim nowe terminale lotnisk, lepsze drogi, nowe tramwaje, autobusy i trolejbusy, wybudowane lub wyremontowane hotele, angielskie napisy w metrze i na ulicach. Urzędnicy w Kijowie chwalą się, że oszczędzali, gdzie mogli, i wydali na przygotowania kilkakrotnie mniej niż Polska. Oczywiście nie licząc wydatków oligarchów takich jak Rinat Achmetow, właściciel klubu piłkarskiego Szachtar w Doniecku, który zbudował tam...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta