Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Paszkwil zamiast polemiki

19 czerwca 2012 | Ekonomia | Leszek Balcerowicz
autor zdjęcia: Robert gardziński
źródło: Fotorzepa

Były wicepremier, minister finansów i szef NBP, obecnie przewodniczący rady Fundacji Obywatelskiego Rozwoju odpowiada na artykuł Andrzeja Bratkowskiego „Czeski błąd Balcerowicza”

W odpowiedzi na słuszną tezę min. J. Rostowskiego, że „ocena polskich obligacji musi się opierać na trwałych tendencjach" 30 maja br. FOR przedstawił publicznie materiał Aleksandra Łaszka pt. „Finanse publiczne i rentowność obligacji (zob. www.for.org.pl). Pokazuje on, ile Polska płaci za zaciągane państwowe długi (tzn. ile wynosi rentowność 10-letnich obligacji państwowych) w okresie kwiecień 2008 – kwiecień 2012 w porównaniu z Węgrami, Czechami i Niemcami.

Wynika z niego m.in., że Czesi płacą znacznie mniej niż my i ta różnica w badanym okresie wzrosła. Natomiast Węgry płacą wyraźnie więcej niż Polska, przy czym ta różnica wyraźnie się powiększyła od lipca 2008 r. Nie mówię już o Niemcach, którzy płacą coraz mniej – zarówno w czasie, jak i w porównaniu z ogromną większością innych krajów.

Taka analiza powinna być punktem wyjścia do spokojnej i fachowej dyskusji. Zamiast tego czytelnicy „Rzeczpospolitej" uzyskali tekst Andrzeja Bratkowskiego, który jest zaprzeczeniem tych elementarnych wymagań.

Błąd logiczny

Zacznę od rzeczy najbardziej bulwersującej, która dyskwalifikuje każdy tekst na gruncie etycznym: otóż A. Bratkowski przypisuje mi tezy, których nie głosiłem. Dla przykładu:

– Nie twierdziłem, że „rynki są nieomylne". Przeciwnie, wielokrotnie wskazywałem, że – jak każdy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9261

Wydanie: 9261

Spis treści
Zamów abonament