Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie musimy godzić się na skalistą plażę

19 czerwca 2012 | Projekt wakacje | Łukasz Sitek
źródło: Rzeczpospolita

Gdy zamiast obiecywanych widoków na morze z hotelowego balkonu oglądamy ścianę przeciwległego budynku, a zamiast na piasku opalamy się na kamieniach, mamy prawo protestować i domagać się należnych nam świadczeń

To, czego będziemy mogli żądać, w dużej mierze zależy jednak od postanowień umowy, którą podpisaliśmy z biurem podróży. Im bardziej jest szczegółowa i im więcej zawiera postanowień, tym – z punktu widzenia niezadowolonego turysty – lepiej.

Informacje, jakie powinny znaleźć się  w umowie, określa ustawa o usługach turystycznych (tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 223, poz. 2268 ze zm.). Zgodnie z nią umowa powinna określać miejsce pobytu lub trasę wycieczki, a także rodzaj, jakość i terminy oferowanych usług.

Zadbajmy przy tym, aby wynikało z niej, w jakiej kategorii hotelu zostaniemy zakwaterowani, jakie będzie położenie miejsc noclegowych oraz na jakie posiłki i w jakiej ilości możemy liczyć. W umowie powinien również zostać określony sposób zgłaszania reklamacji związanych z wykonywaniem usług. W chwili kupowania wyjazdu niewiele osób o tym myśli, ma to jednak olbrzymie znaczenie, gdy w trakcie wyjazdu dojdzie do jakichkolwiek nieprawidłowości.

Oczywiście nie ma sensu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9261

Wydanie: 9261

Spis treści
Zamów abonament