Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czekanie na wiktorię

14 sierpnia 2012 | Publicystyka, Opinie
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa

Jeśli w 1920 roku widać było w Polakach siłę, to teraz bije z nas bezradność. A nie mamy wiele czasu na osiągnięcie kolejnego sukcesu – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”

Mariusz Staniszewski

Świętując kolejną rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami, musimy uświadomić sobie, że ostatni wielki sukces Polski to czasy zaprzeszłe. Bo minął już prawie wiek.

A dla Polski niespełna sto lat to okres, w którym z potęgi potrafiliśmy popaść w niebyt. Tyle przecież czasu wystarczyło, by okryta chwałą niezwyciężonej husarii spod Wiednia (1683) Rzeczpospolita przeistoczyła się w upadające państwo, z którego potężni sąsiedzi odkrawają sobie po sporym kawałku ziemi (I rozbiór Polski – 1772).

Stanęliśmy w punkcie, w którym albo pójdziemy do góry albo będziemy staczać się po równi pochyłej ku przepaści

Kiedy mierzymy czas stuleciami, okazuje się, że niewiele więcej ponad wiek minął od wejścia wojsk polskich na Kreml (1610) do zawiązania konfederacji tarnogrodzkiej (1715-1717), która pchnęła Rzeczpospolitą w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9309

Wydanie: 9309

Spis treści
Zamów abonament