Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojna cenowa Chin niszczy zyski

14 sierpnia 2012 | Ekonomia | p.r.
źródło: Rzeczpospolita

SolarWorld – spółka, o której się mówi we Frankfurcie

Niemiecki producent komponentów do paneli słonecznych nie spodziewa się w tym roku zysku operacyjnego, gdyż jego chińscy rywale zaniżają nieuczciwie ceny i wpędzili go w straty po sześciu miesiącach. We Frankfurcie jego akcje taniały nawet o 15,3 proc.

Energetyka słoneczna jest narażona na zażartą konkurencję, cierpi też nad nadpodaż i z powodu cofania subwencji przez rządy. Z tego powodu zbankrutowały Solyndra w USA i Q-Cells w Niemczech Zachodnie firmy mają od dawna na pieńku z Chińczykami, którzy ich zdaniem korzystają z hojnej pomocy państwa, co pozwala im oferować niższe ceny.

SolarWorld nie spodziewa się zysku EBIT przez „agresywną sytuację rynkową nacechowaną nielegalnymi praktykami handlowymi". – Chińscy producenci naruszają regulacje i prowadzą wojnę handlową. Trzeba walczyć z tym dumpingiem – mówi prezes Frank Asbeck. W I półroczu firma straciła 144 mln euro po zysku 70 mln rok temu.

Sven Kuerten z DZ Banku uznał wyniki za katastrofalne i zaleca sprzedaż akcji.     —reuters

Wydanie: 9309

Wydanie: 9309

Spis treści
Zamów abonament