Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sama przeciw armii

21 lutego 2013 | Sport | Paweł Wilkowicz
Justyna Kowalczyk i jej trener Aleksander Wierietielny po treningu w Val di Fiemme
autor zdjęcia: Grzegorz Momot
źródło: PAP
Justyna Kowalczyk i jej trener Aleksander Wierietielny po treningu w Val di Fiemme

Dziś o 12.45 sprintem w stylu klasycznym zaczyna się kolejny gwiazdorski serial Justyny Kowalczyk

Korespondencja z Val di Fiemme

Niech każdy, kto wchodzi na trybuny stadionu w Lago di Tesero wie, co tu się będzie działo. Na wielkich niebieskich płachtach obok logo mistrzostw jest zdjęcie: Justyna Kowalczyk i Marit Bjoergen suną ramię w ramię pod górę, stylem klasycznym. Obok nich jest jeszcze skoczek, ale anonimowy. To one dają tym mistrzostwom twarz.

Nawet Petter Northug musi się z tym pogodzić, choć tanio skóry nie sprzeda: jego cyrk już rozbił swoje namioty, wojna na słowa ze Szwedami trwa. Ale więcej w tym dymu niż ognia. Inaczej niż w starciach Marit z Justyną. Niewiele miały tej zimy okazji, by się spotykać na trasach. Norweżka wystartowała tylko w siedmiu biegach. Teraz nadrobią wszystkie zaległości.

Bjoergen kontra Kowalczyk to jak starcie armii z oddziałem specjalnym. Norwegowie zajęli wielki hotel Olimpionico, na konferencje prasowe anektują tam cały parter, a umyślni czuwają nad...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9468

Wydanie: 9468

Spis treści
Zamów abonament