Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niełatwo wykazać, co szofer robił, gdy nie siedział za kierownicą

26 lutego 2013 | Prawo i praktyka | Łukasz Prasołek

Zawodowi kierowcy muszą udokumentować wszystkie wykonywane czynności. Gdy prowadzą, automatycznie robi to tachograf. Przy innej aktywności to pracodawca wystawia im specjalne zaświadczenia na druku unijnym. Choć obowiązuje już kilka lat, jego wypełnianie nie jest proste, a dodatkowo wątpliwości budzi to, czy przewoźnik musi te zaświadczenia przechować w firmie

Zgodnie z przepisami unijnymi kierowca powinien mieć przy sobie tzw. wykresówki (dane na karcie cyfrowej) za 28 dni poprzedzających ten, w którym prowadzi pojazd. Gdy przez część tego okresu nie kierował pojazdem, to pracodawca wydaje mu zaświadczenia o tym, co się z nim działo w tym czasie.

W Polsce podstawę prawną do wydania takich zaświadczeń stanowi art. 31 ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (DzU z 2012 r., poz. 1155, dalej ustawa). Zgodnie z nim dokument wystawia się w sześciu przypadkach. Chodzi o:

- zwolnienie lekarskie,

- urlop wypoczynkowy,

- czas wolny od pracy (okresy inne niż wymienione wyżej lub niżej),

- prowadzenie pojazdu wyłączonego ze stosowania rozporządzenia WE nr 561/2006 lub umowy AETR (bez tachografu),

- wykonywanie innej pracy niż prowadzenie pojazdu,

- pozostawanie w gotowości w rozumieniu art. 9 ust. 1 ustawy, czyli dyżur.

Zaświadczenia trzeba wydawać na unijnym druku wprowadzonym decyzją Komisji nr 2007/230/WE. Wypełnia się go komputerowo, a podpisuje go przedstawiciel pracodawcy i kierowca, potwierdzając prawdziwość zawartych w nim danych.

Wątpliwość 1

Od kiedy do kiedy ewidencjonować

Jeśli jest kilka przyczyn nieprowadzenia pojazdu występujących w 28 dniach poprzedzających wyjazd kierowcy, to musi on mieć odrębne zaświadczenia na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9472

Wydanie: 9472

Spis treści
Zamów abonament