Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Niechciany konwój

13 sierpnia 2014 | Pierwsza strona | Andrzej Łomanowski
autor zdjęcia: Maksim Blinov
źródło: AFP/Ria Novosti

Długa kolumna 280 rosyjskich ciężarówek ruszyła wczoraj na Ukrainę (na zdjęciu: moment wyjazdu z Moskwy). Rosja twierdzi, że wiozą pomoc humanitarną, jadą pod egidą Czerwonego Krzyża i z obserwatorami OBWE.

Na samochodach wymalowany jest nawet znak Czerwonego Krzyża. Ale, jak ustaliła „Rz", Międzynarodowy Czerwony Krzyż nie uczestniczy w akcji, a OBWE nic o niej nie wie. Ukraińskie władze domagają się, by ładunek został sprawdzony i przepakowany na granicy, a konwój opuścili pracownicy rosyjskich resortów siłowych.

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 9914

Wydanie: 9914

Spis treści
Zamów abonament