Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kopacz dzieli i rządzi

20 września 2014 | Kraj | EO Andrzej Stankiewicz
źródło: Rzeczpospolita

Jedyną szansą Ewy Kopacz na zachowanie szefostwa PO jest sukces w wyborach parlamentarnych 
– twierdzą jej współpracownicy.

W piątek po niemal trzech tygodniach narad i targów wewnątrz Platformy kandydatka na premiera Ewa Kopacz przedstawiła skład swego przyszłego rządu.

Jak już pisaliśmy w „Rz", wbrew wcześniejszym zapowiedziom o kadrowej rewolucji to rząd w dużej mierze oparty na ministrach Donalda Tuska. Pani premier wymieniła tylko kilka resortów. Ale te roszady, jak twierdzą nasi rozmówcy w otoczeniu Kopacz, zostały wykonane bardzo świadomie.

Balans frakcji

Kopacz postanowiła zrównoważyć dwie główne frakcje w PO – tzw. spółdzielnię Cezarego Grabarczyka oraz stronników Grzegorza Schetyny. Wzięła do rządu nie tylko obu liderów, ale także ich najbliższych stronników – spółdzielcę Andrzeja Biernata na ministra sportu oraz schetynowca Andrzeja Halickiego do resortu administracji i cyfryzacji.

– Gdyby pozostali poza rządem, to skupialiby się na spiskach przeciw niej – przekonuje doradca pani premier. – Jedyną szansą Kopacz na zachowanie szefostwa PO i stanowiska premiera jest zwycięstwo w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. A do tego musi mieć gwarancję, że partie kontroluje ona, a nie Grabarczyk i Schetyna.

– Czy Kopacz się nie boi, że spółdzielnia i schetynowcy porozumieją się ponad jej głową? – pytamy.

– W rządzie będzie ich miała pod kontrolą. Zresztą zostali ministrami na jej warunkach....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9946

Wydanie: 9946

Zamów abonament