Trzeba ustalić, czy działalność była produkcyjna czy usługowa

Jeżeli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie pozwala na prowadzenie produkcji na danym terenie, to władze gminy mają prawo zakazać tego typu działalności.

Mieszkaniec podbydgoskiej wsi Krzysztof K. wystąpił do wójta, by ten zakazał prowadzenia na sąsiedniej nieruchomości zakładu kamieniarskiego. Miejscowy plan zagospodarowania  przestrzennego bowiem zabrania prowadzenia działalności produkcyjnej na tym terenie. Wójt  jednak odmówił. Jego zdaniem, sąsiad prowadzi usługi, a nie produkcję.

Za stara firma

Krzysztof K. wniósł skargę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a to utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję. SKO wyjaśniło, że spór już wcześniej rozpatrywał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy. Uchylił on decyzję organów obu instancji w tej sprawie. Ponadto sąd nakazał zbadanie, czy doszło do zmiany sposobu zagospodarowania nieruchomości lub użytkowania obiektu budowlanego lub jego części. A jeżeli tak, to czy miało to miejsce po wejściu w życie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, tj. przed 11 lipca 2003 r. Data jest istotna. Ustawa bowiem zawiera art. 59 ust , który wprowadził możliwość nałożenia określonych obowiązków, w tym wstrzymania działalności >patrz ramka.

SKO, kierując się wskazówkami WSA, ustaliło, że w tej konkretnie sprawie nastąpiła zmiana sposobu...