Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Śmierć na plaży

28 lipca 2015 | Kultura | Barbara Hollender
Abel Ferrara, ur. w 1951 r. w Nowym Jorku w rodzinie włosko-irlandzkiej. Reżyser, aktor  i scenarzysta. Jego najbardziej znane filmy to:  „Miasto strachu”, „Król Nowego Jorku” czy „Zły porucznik”. W środę przyjeżdża do Wrocławia na pokaz swojego najnowszego filmu „Pasolini”
źródło: t-Mobile Nowe Horyzonty
Abel Ferrara, ur. w 1951 r. w Nowym Jorku w rodzinie włosko-irlandzkiej. Reżyser, aktor i scenarzysta. Jego najbardziej znane filmy to: „Miasto strachu”, „Król Nowego Jorku” czy „Zły porucznik”. W środę przyjeżdża do Wrocławia na pokaz swojego najnowszego filmu „Pasolini”

Pasolini był geniuszem kina – mówi Abel Ferrara Barbarze Hollender o bohaterze swego filmu. W środę reżyser będzie gościem festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty.

Rzeczpospolita: Jak wyglądało pana pierwsze spotkanie z Pier Paolo Pasolinim?

Abel Ferrara: W młodości stale siedziałem w kinie. To zresztą normalne w tym wieku. Ale były lata 70., na ekranie działy się wtedy cuda. Kino amerykańskie przeżywało fantastyczny okres. W Europie też powstawały świetne filmy. Dzisiaj w Stanach trudno znaleźć w repertuarze multipleksu cokolwiek spoza Hollywood. My oglądaliśmy filmy włoskie, francuskie, niemieckie. Wszystkie z napisami. I dobrze, bo nienawidzę dubbingu. Jak można aktorowi zabrać głos, westchnienie, krzyk?! Pasolini był jednym z wielu mistrzów, których twórczość mnie zachwyciła. Jak zobaczyłem „Dekamerona", oszalałem. Odezwało się moje włoskie pochodzenie. Pradziadek przyjechał do Stanów około 1900 roku, do końca życia nie mówił po angielsku.

Podobno o filmie o Pasolinim myślał pan od dawna.

Może od chwili, kiedy usłyszałem o jego śmierci? Poważnie chciałem się do tego tematu zabrać jeszcze w latach 90. Ale co innego pomysł, co innego pieniądze....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10203

Wydanie: 10203

Spis treści
Zamów abonament