Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Intencje bywają ważniejsze niż termin

12 listopada 2015 | Praca i ZUS | Piotr 
Andruszaniec
Piotr 
Andruszaniec, prawnik, 
Kancelaria Kruk i Partnerzy
źródło: materiały prasowe
Piotr 
Andruszaniec, prawnik, 
Kancelaria Kruk i Partnerzy

Spóźniona lub częściowa wypłata wynagrodzenia nie zawsze musi oznaczać ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracodawcy. Dużo 
zależy od jego postawy i przyczyn opóźnień w zapłacie pensji.

Rozstrzygnięcie przez skład sędziowski, czy spóźnienie lub ratalna wypłata wynagrodzenia zostaną uznane za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracodawcy, ma fundamentalne znaczenie. Tylko rażące naruszenie może bowiem uzasadniać rozwiązanie przez podwładnego umowy bez wypowiedzenia i żądanie wypłaty odszkodowania.

Niejednoznaczna sytuacja

Etat można rozwiązać na kilka sposobów, w zależności od typu danej umowy oraz okresu, na jaki została zawarta. Przykładowo, strony stosunku pracy mogą rozwiązać go na podstawie porozumienia stron, w drodze jednostronnego wypowiedzenia czy też w trybie natychmiastowym, tj. bez zachowania okresu wypowiedzenia. Mimo dość jasnego brzmienia przepisów prawnych w tym zakresie ostatni z wymienionych sposobów może w praktyce budzić spore wątpliwości, w szczególności gdy decyzję o rozwiązaniu umowy podejmuje pracownik.

Trzy warunki

Zgodnie z przepisami kodeksu pracy podwładny może rozwiązać umowę o pracę w trybie natychmiastowym, m.in. gdy pracodawca dopuszcza się w stosunku do niego ciężkiego naruszenia swoich podstawowych obowiązków. Tym samym w rozpatrywanym przypadku pracownik może się rozstać z zatrudniającą go firmą z dnia na dzień jedynie w sytuacji, gdy wystąpią łącznie trzy przesłanki:

1. pracodawca narusza podstawowe obowiązki wobec pracownika,

2....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10293

Wydanie: 10293

Spis treści
Zamów abonament