Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Podsłuchy, czyli sąd pod urokiem służb

18 maja 2016 | Rzecz o prawie | Tomasz Pietryga
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita

Tomasz Pietryga

Informacje o inwigilacji 52 dziennikarzy w związku m.in. z aferą podsłuchową są bardzo niepokojące, dotykają bowiem profesji, która z definicji wolna i nieskrępowana, jest ważnym elementem zdrowej demokracji i wolności słowa, podlegającej szczególnej ochronie.

Tym bardziej szokuje skala operacji wobec przedstawicieli mediów i objęcie nią kilkudziesięciu osób.

W redakcji „Rzeczpospolitej" owa inwigilacja miała charakter masowy. Przeglądano billingi telefonów dziennikarzy, pozyskiwano dane o miejscach logowania telefonów, i wszystkich osób, z jakimi kontaktowali się dziennikarze, częstotliwości tych kontaktów i miejsc pobytu dziennikarzy, ustalano też dane adresowe i zbierano informacji o ich sytuacji rodzinnej, prowadzono bezpośrednią obserwację...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10448

Wydanie: 10448

Spis treści
Zamów abonament