Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rady Doktora K.

14 stycznia 2017 | Plus Minus | Jeremi Zaborowski
autor zdjęcia: Terje Bendiksby
źródło: AFP
„Tydzień, który zmienił świat”:  Henry Kissinger z liderem ZSRS Leonidem Breżniewem (u góry) i komunistycznych Chin Mao Zedongiem (u dołu).
źródło: AFP
„Tydzień, który zmienił świat”: Henry Kissinger z liderem ZSRS Leonidem Breżniewem (u góry) i komunistycznych Chin Mao Zedongiem (u dołu).
źródło: AFP

Zwycięstwo Donalda Trumpa to wstrząs dla politycznego Waszyngtonu i zwycięstwo Ameryki B nad tradycyjnymi elitami. A w polityce zagranicznej oznacza wielki powrót postaci symbolu amerykańskiej dyplomacji: Henry'ego Kissingera.

Dziewięćdziesięciotrzyletni Kissinger znów jest w swoim żywiole: ma szansę bezpośrednio wpływać na bieg wydarzeń. Prezydent elekt odbiera od niego telefony i słucha porad: kandydat na szefa dyplomacji Stanów Zjednoczonych, obecny prezes naftowego giganta Exxonu i człowiek niepełniący dotychczas żadnego, wybieralnego urzędu, Rex Tillerson uzyskał jego rekomendację. Oprócz Trumpa jego najbliżsi doradcy, w tym doradca ds. bezpieczeństwa kraju emerytowany generał Michael Flynn, wsłuchują się w głos Kissingera. Przedstawiciele zagranicznych rządów dzwonią, pytają, proszą o doradztwo – a mówimy wszak o rządzących takimi potęgami, jak Rosja czy Chiny. Kiedy piszę te słowa, w podróż do Nowego Jorku wybiera się minister spraw zagranicznych Polski Witold Waszczykowski i w planach spotkań ma rozmowę z... Henrym Kissingerem, aby także poprzez ten kanał informacyjny zaprezentować polskie stanowisko w kluczowych kwestiach międzynarodowych.

Co ciekawe, Kissinger nie był w kampanii wielkim entuzjastą Trumpa. – Myślałem, że wygra Hillary – wyznał dzień po zwycięstwie miliardera dewelopera dziennikarzowi „The Atlantic" Jeffreyowi Goldbergowi. Ale też Kissinger od razu dostrzegł szansę na „ustanowienie harmonii pomiędzy naszą polityką zagraniczną a sytuacją wewnętrzną", gdyż najwyraźniej „istnieje oczywista wielka przepaść pomiędzy tym, jak odbiera rolę polityki zagranicznej Stanów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10649

Wydanie: 10649

Zamów abonament