Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sojusz Francji, Rosji i Polski

21 lutego 2017 | Publicystyka, Opinie | Janusz Korwin Mikke

O Unii Europejskiej, która nie ma własnych wojsk, nie warto rozmawiać. Jej rozpad jest tylko kwestią czasu. Zajmijmy się naszą sytuacją – postuluje eurodeputowany.

Ostatnie tygodnie pokazują, że busola zagranicznej polityki III RP niebezpiecznie wiruje pod wpływem zmiennych natężeń pól z zewnątrz i politycy sami zapędzili się w kozi róg. Miarą bezradności jest to, że gdy UE (bezpłciowo...) rozmyśla o utworzeniu sił poza NATO, Wielce Czcigodny Jarosław Kaczyński jednego dnia chce chronić Polskę pod atomowym parasolem USA, a następnego żąda wzmocnienia UE i przerobienia jej na mocarstwo atomowe! Po czym rozmawia z p. Anielą Merkel i oboje zgodnie mówią o rewizji Traktatu Lizbońskiego (który obydwaj bracia Kaczyńscy zachwalali w 2009 roku jako znakomity) – tylko p. Merkel chce z państwa federacyjnego zrobić państwo jednolite, a prezes PiS rozbić Unię na federację niepodległych państw!

O krok do wojny

W tym celu wystarczyło nie podpisać Traktatu Lizbońskiego; wtedy nadal istniałaby federacja państw pod nazwą Wspólnota Europejska. Cóż: mleko się już rozlało – trzeba myśleć o przyszłości.

Zacznijmy od ram międzynarodowych. Zasadnicza zmiana sytuacji polega na tym, że p. Barak Hussein Obama atakował słownie Chiny i Rosję, a p. Hilaria Clintonowa robiła wrażenie zdecydowanej, by wypowiedzieć tym państwom (i Iranowi na dodatek) wojnę, mając tu moralne i finansowe poparcie Unii Europejskiej. Wojna dwóch socjalistycznych mocarstw przeciwko znienawidzonym przez lewicę prawicowym reżymom w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10681

Wydanie: 10681

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament