Opinie w sieci pod lupą SentiOne

źródło: materiały prasowe

Bartosz Baziński, Michał Brzezicki oraz Kamil Bargiel – założyciele start-upu SentiOne.

Polski start-up stworzył narzędzie do monitoringu treści w internecie, które podbija Europę. Spółka pozyskała właśnie 14 mln zł na ekspansję.

michał duszczyk

Gdańska spółka SentiOne to dziś marka już rozpoznawalna na świecie. Krok po kroku wykraja sobie kawałek intratnego rynku analityki internetowej. Z usługami jest obecna już w 26 krajach i wciąż liczy na więcej. Dzięki swoim algorytmom sztucznej inteligencji skutecznie monitoruje internet m.in. w Polsce, Holandii, Belgii, Czechach i na Słowacji, w Grecji Rumunii, krajach bałtyckich, Austrii, Rosji, na Ukrainie, Bałkanach oraz w Skandynawii. Biznes już sam się finansuje.

Klienci w social media

SentiOne to już dojrzały start-up. Powstał w 2011 r. w Gdańsku. Bartosz Baziński i Michał Brzezicki na studiach opracowali system pozwalający monitorować internet oraz automatycznie oznaczać tzw. sentyment, czy też wydźwięk opublikowanej w sieci wypowiedzi. Podczas gdy Michał i Bartek skupili się na kwestiach programistycznych, ich kolega Kamil Bargiel zajął się pozyskaniem finansowania, promocją oraz poszukiwaniem pierwszych klientów.

– Chcieliśmy stworzyć produkt, który będzie można sprzedawać na zasadzie abonamentowej – tłumaczy Kamil Bargiel, który dziś kieruje SentiOne. –...