Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sądy czeka rewolucja

18 kwietnia 2017 | Publicystyka, Opinie | Tomasz Pietryga
Trudno dziś powiedzieć, jaki jest stosunek 10 tysięcy sędziów do planowanych reform, gdyż nie jest to środowisko jednolite.
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Rzeczpospolita
Trudno dziś powiedzieć, jaki jest stosunek 10 tysięcy sędziów do planowanych reform, gdyż nie jest to środowisko jednolite.

Operacja wymiany sędziowskich elit właśnie się rozpoczęła. Sędziowie są zbyt słabi, aby jej zapobiec. Tymczasem to dopiero początek zmian – pisze publicysta „Rzeczpospolitej"

TOMASZ PIETRYGA

Ostatnia środa: media już od rana zdominowała informacja o gigantycznej pensji dla byłego rzecznika MON. Bartłomiej Misiewicz miałby według doniesień otrzymać w Polskiej Grupie Zbrojeniowej nawet 50 tys. zł. Polityczna burza rozgorzała na dobre. Grzmi opozycja, a Jarosław Kaczyński zapowiada powołanie specjalnej komisji. Temat nie schodzi z czołówek serwisów informacyjnych.

W tym samym czasie do laski marszałkowskiej wpływa niepostrzeżenie poselski projekt zmian w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Ten ponad 80-stronicowy dokument składa grupa posłów PiS, choć nie jest tajemnicą, że przygotowali go eksperci w Ministerstwie Sprawiedliwości, pod czujnym okiem Zbigniewa Ziobry. A wszystko po to, aby uniknąć konsultacji ze środowiskami prawniczymi. Jest to obowiązkowe przy przedłożeniach rządowych. Operacja wymiany sędziowskich elit, bo taki jest cel przygotowanych regulacji, ma przebiegać szybko. Ruszy już 1 lipca i potrwa do końca roku. W ten sposób ma zostać przygotowany grunt do wprowadzenia zasadniczej reformy. Sprawa Misiewicza skutecznie jednak przykrywa to wydarzenie.

Prezesi do wymiany

Mechanizm przewidziany w projekcie daje ministrowi sprawiedliwości nadzwyczajne uprawnienia, wzmacniając w stopniu dotąd niespotykanym nadzór administracyjny nad sądami. Ziobro w ciągu pierwszych sześciu miesięcy od wejścia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10728

Wydanie: 10728

Spis treści
Zamów abonament