Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Brama ekspansji na Azję

29 listopada 2017 | Ekonomia
Marek Steć
źródło: materiały prasowe
Marek Steć

Prywatyzacja kazachskich przedsiębiorstw jest szansą dla polskich firm – mówi Anecie Wieczerzak-Krusińskiej dyrektor generalny Seleny Kazachstan.

Marek Steć

Rz: W grudniu 2016 roku Selena oddała do użytku drugą fabrykę w Kazachstanie – tym razem w Astanie. Jakie macie plany związane z uruchomieniem zakładu?

Przede wszystkim chcielibyśmy jak najszybciej osiągnąć pełną moc tej fabryki. Powinno to się udać w ciągu dwóch lub trzech lat.

Drugim celem jest dalsze umocnienie się na rynku produktów z wyższej półki cenowej, dla klientów szukających wartości dodanej. To są na przykład suche zaprawy, wytwarzane w lokalnym zakładzie w Astanie. Wielkość tego tradycyjnego rynku szacowana jest na 700 mln – 1 mld ton rocznie.

Z kolei w segmencie tradycyjnej chemii budowlanej, to jest pianach, pianoklejach czy silikonach, jesteśmy zdecydowanym liderem w Kazachstanie. Od wielu lat sprzedajemy na nim towar pod własną marką Tytan, która jest najchętniej wybierana przez profesjonalistów. Na tę pozycję pracowaliśmy przez 15 lat obecności tutaj.

Nie chcieliśmy tego robić od początku w segmencie suchych zapraw (chodzi o sprzedaż pod własną marką – red.). Najpierw chcieliśmy znaleźć formułę, by z miejscowych składników, np. piasku, gipsu czy cementu, wytwarzać produkty o jakości zgodnej z europejskimi normami. Zmiana receptury wymagana była ze względu na tutejszy klimat, który jest mniej wilgotny, ale też...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10915

Wydanie: 10915

Spis treści
Zamów abonament