Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Liberałowie, zróbcie rachunek sumienia

09 grudnia 2017 | Plus Minus
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Tusk powiedział swoim rodakom coś bardzo ważnego: Zachód jest ważniejszy niż Polska. To typowe myślenie polityków jego pokolenia - mówi Karolina wigura, socjolog.

Plus Minus: Czego liberałowie mogą się nauczyć od PiS?

Problem z liberałami jest taki, że większość z nich nie zorientowała się jeszcze, że niektóre diagnozy PiS okazały się słuszne. Kłopot w tym, że proponowane przez nich rozwiązania są na ogół anarchistyczne i partyjniackie. Agenda, którą realizuje teraz PiS leżała na ulicy. Choćby kwestie socjalne i reprywatyzacja, których żadna inna partia nie wykorzystała. Druga sprawa, to program patriotyczno-narodowy. Liberałowie do dziś nie zdają sobie sprawy, że PiS odpowiada na pewne realne frustracje. Nie wiem, czy pamiętasz, że mówienie o gniewie społecznym w 2015 roku kończyło się zarzutem o propisowskość?

Do dziś tak bywa.

W 2015 roku pisaliśmy w „Kulturze Liberalnej" o „wypalonym pokoleniu Okrągłego Stołu". Napisałam o tym także w „Gazecie Wyborczej". Adam Michnik zadzwonił do mnie i powiedział, że to mój najgłupszy tekst w życiu. Odpowiedziałam: Adam, ale przecież go opublikowałeś. Na tym polega pluralizm – odpowiedział.

Pisałaś wtedy o pokoleniu znudzonym „antypisowską pedagogiką" i dodawałaś, że „porywającej wizji rozwoju kraju na następne lata jak nie było, tak nie ma". Jak już rozmawiasz z Michnikiem, to może wiesz, czy się już zorientował, że miałaś wtedy rację?

Liberałowie nie zorientowali się jeszcze, że aby stać się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10924

Wydanie: 10924

Zamów abonament