Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przywrócić blask Nowoczesnej

09 grudnia 2017 | Plus Minus | Michał Kolanko
Po przejęciu przywództwa  w Nowoczesnej Katarzynę Lubnauer czekają poważne wyzwania. Musi teraz posklejać partię i ułożyć na nowo relacje  w opozycji
autor zdjęcia: Aleksandra Szmigiel-Wiśniewska
źródło: Reporter
Po przejęciu przywództwa w Nowoczesnej Katarzynę Lubnauer czekają poważne wyzwania. Musi teraz posklejać partię i ułożyć na nowo relacje w opozycji

Pokonując Ryszarda Petru, Katarzyna Lubnauer odniosła jeden z najbardziej zaskakujących sukcesów w historii polskiej polityki ostatnich lat. Czy pod rządami łódzkiej matematyk partia odzyska szansę na przejęcie roli lidera opozycji?

Katarzyna Lubnauer była jedną z najbardziej doświadczonych politycznie osób, które w 2015 r. znalazły się na listach Nowoczesnej. To doświadczenie pomogło jej pozbawić władzy Ryszarda Petru i przejąć stery w Nowoczesnej. Jako żeglarz z patentem sternika morskiego musi teraz wytyczyć dla partii nowy kurs. Alternatywą jest dryf ku Platformie.

Jeszcze kilka tygodni temu nikt realnie nie rozważał takiego scenariusza. Wybory przewodniczącego Nowoczesnej miały być tylko formalnością, w których Petru miał gładko pokonać swojego jedynego konkurenta, szczecińskiego posła Piotra Misiło. O starcie jego najbliższej współpracowniczki, szefowej Klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, nie mówił nikt. Dlatego telefon, który Petru odebrał w piątek 17 listopada – na tydzień przed wyborczą konwencją partii – musiał być dla niego ogromnym zaskoczeniem. Podczas rozmowy Lubnauer poinformowała go, że wystartuje w wyborach. W każdej publicznej wypowiedzi Petru podkreślał później, że uznał to za nielojalność.

– Miałam wybór między losami naszego wspólnego projektu a osobistą lojalnością. To nie była łatwa decyzja – tłumaczy w rozmowie z „Plusem Minusem" Lubnauer. I dodaje, że dzwoniąc do Petru w ten piątkowy poranek, nie była wcale pewna zwycięstwa, mimo że w swojej naukowej karierze wiele lat zajmowała się rachunkiem prawdopodobieństwa. – Byłam przekonana, że jeśli nie wygram, to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10924

Wydanie: 10924

Zamów abonament