Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wątpliwe honorarium za wieżowce

26 marca 2019 | Kraj | Izabela Kacprzak, Grażyna Zawadka
Gerald Birgfellner twierdzi, że nie dostał zapłaty za pracę dotyczącą planowanej budowy wieżowców w stolicy
źródło: PAP
Gerald Birgfellner twierdzi, że nie dostał zapłaty za pracę dotyczącą planowanej budowy wieżowców w stolicy

Ile kosztował architekt, a ile praca Geralda Birgfellnera – austriacki biznesmen gubi się w zeznaniach.

 

Gerald Birgfellner ma problem z udowodnieniem, że Jarosław Kaczyński zlecający mu z ramienia spółki Srebrna prace dotyczące planowanej budowy wieżowców w stolicy oszukał go na 1,3 mln euro (taką kwotę podał w zawiadomieniu). – Z uwagi na brak konsekwencji w zeznaniach Gerarda Birgfellnera nie jest możliwe doprecyzowanie, jaka część kwoty mogła stanowić jego honorarium, a jaka mogłaby stanowić zapłatę dla podmiotów współpracujących – odpowiada „Rzeczpospolitej" prok. Mirosława Chyr, zastępująca rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

400 tys. miesięcznie

Austriacki biznesmen twierdzi, że poniósł olbrzymie koszty w związku z inwestycją Srebrna Towers, a jego pełnomocnicy zapewniają, że śledczy dysponują wszelkimi dowodami na przestępstwo. Nie ma to jednak pokrycia w materiałach postępowania. Mimo upływu półtora miesiąca i żądań prokuratury, by biznesmen okazał dowody – przelewy, wypłaty, opłacone rachunki – Austriak ich nie podaje.

„Pan Gerald Birgfellner do chwili obecnej (20.03.2019 r.) nie przedstawił żadnych dokumentów, które miałyby potwierdzać poniesione przez niego koszty" – odpowiada nam Łukasz Łapczyński, rzecznik prokuratury, dodając, że biznesmen został wezwany do ich przekazania.

Co jeszcze bardziej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11315

Wydanie: 11315

Spis treści
Zamów abonament