Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kraj nie dokończonej rewolucji

18 grudnia 1997 | Świat | PK

-- Komunizm to walka o sprawiedliwość i równość, ze świadomością, że całkowita równość nie jest możliwa, ani pożądana -- mówi jeden z działaczy. Na komunistów głosował co dziesiąty wyborca.

Kraj nie dokończonej rewolucji

P IOTR KASZNIA

z paryża

W ostatnich, przedterminowych wyborach parlamentarnych w czerwcu tego roku Francuska Partia Komunistyczna (PCF) zdobyła prawie 10 procent głosów. To co prawda dwa razy mniej niż jeszcze pod koniec lat 70. , ale więcej niż w poprzednich wyborach w 1993 roku. Obok Włoskiej Partii Komunistycznej PCF jest już jedyną partiąkomunistyczną w Europie Zachodniej liczącą się jeszcze na scenie politycznej.

Z 41-letnim Markiem Krierem, członkiem Francuskiej Partii Komunistycznej od 1984 roku, spotykam się w kawiarni przy ulicy Clichy w IX Dzielnicy Paryża w pobliżu dworca Saint-Lazare, kilkadziesiąt metrów od jego miejsca pracy. Marc Krier jest z wykształcenia archeologiem, pracuje we Francuskim Stowarzyszeniu Badań Archeologicznych (ANAF) . Przed zapisaniem się do PCF Marc Krier działał w prokomunistycznej CGT, jednym z trzech wielkich związków zawodowych we Francji, a wcześniej był liderem komunistycznego związku studentów na Sorbonie.

-- Dlaczego jestem komunistą? -- zastanawia się. -- To trochę sprawa rodzinna, mój ojciec jest członkiem PCF...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1259

Spis treści
Zamów abonament