Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przygoda bez odwrotu

08 maja 1999 | Świat | JM

WOJNA W JUGOSŁAWII

Jeśli Miloszević zgodzi się na powrót uchodźców pod ochroną sił międzynarodowych do Kosowa, to de facto utraci tę prowincję. Nie chce więc do tego dopuścić, licząc na zmęczenie Zach

Przygoda bez odwrotu

JACEK MOSKWA

z rzymu

Przygoda bez odwrotu -- tak w 1939 roku określił wojnę Pius XII. Jan Paweł II powtórzył to podczaskonfliktu w Zatoce Perskiej. Zdarza się, żespołeczność międzynarodowa musi się odwołać do użycia siły zbrojnej. Ale i wtedy bilans zysków i strat pozostaje zdecydowanie negatywny. Nie ma bowiem takiej wojny, która mogłaby przynieść dobro.

Pomysł tego artykułu chodził mi po głowie od pierwszej nocy bombardowań Serbii. Spędziłem tę noc w małym hotelu w Pordenone na północno-wschodniej rubieży Włoch, kilkanaście kilometrów od sławnej bazy w Aviano, skąd startuje ponad połowa samolotów uczestniczących w nalotach na Jugosławię. Po południu stało się jasne, że zaczęło się: myśliwce wznosiły się w powietrze parami co kilkadziesiąt sekund. Nadałem sprzed bramy bazy moją korespondencję dla telewizyjnych "Wiadomości" i pojechałem na kolację. Byłem właśnie wgospodzie, która jak na ironię nazywała się "alla Pace! " (za Pokój! ), kiedy z włączonego telewizora dowiedzieliśmy się o pierwszych zrzuconych bombach. ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1691

Spis treści
Zamów abonament