Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kosowo: widziane z Bukaresztu

08 maja 1999 | Świat | AC

Kosowo: widziane z Bukaresztu

ANDREA CORNEA

Niedawna zgoda rządu rumuńskiego na przelot samolotów NATO była najtrudniejszą decyzją, jaką przyszło podjąć od czasu śmierci Nicolae Ceausescu. Stosunek Rumunów do NATO-wskich nalotów na Serbię można bowiem określić mianem "serbomanii". Używając tego określenia, mam na myśli wyjątkowo niezrównoważoną, pełną urazów, nieomal neurotyczną i emocjonalnie proserbską postawę oraz bezpodstawnie krytyczną ocenę działań wojennych NATO.

Co najdziwniejsze, zaledwie przed paru miesiącami Rumunia była bez reszty ogarnięta "NATO-manią". Do czasu wybuchu tej wojny dążenie do wstąpienia do NA-TO było nie tylko oficjalną rumuńską polityką, ale też cieszyło się poparciem większości społeczeństwa oraz mediów. Według sondaży członkostwo w sojuszu popierało około 90 proc. Rumunów. Większość prasy oraz innych mediów z entuzjazmem odnosiła się do perspektyw poszerzenia NATO w nadziei, że Rumunia zostanie zaproszona do klubu. Kiedy jednak podczas madryckiego szczytu NATO w 1997 r. kandydaturę Rumunii odrzucono, entuzjazm społeczeństwa...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1691

Spis treści
Zamów abonament