Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Koniec pewnej epoki kina

09 grudnia 1999 | TeleRzeczpospolita | BH
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Camerimage '99: Bez reżysera film może powstać, bez operatora nie

Koniec pewnej epoki kina

Agnieszka Holland: Jak człowiek tęskni, to wsiada w samolot i przylatuje

W Toruniu królują operatorzy. "Camerimage" poświęcony jest ich pracy, to oni, a nie reżyserzy czy aktorzy są tutaj najważniejsi. Dlatego ludzie kamery naprawdę kochają ten festiwal. Zjeżdżają nań tłumnie ze świata, przywożą swoje ostatnie filmy. W Toruniu czują się docenieni.

Najwybitniejsi operatorzy honorowani są Żabami za całokształt twórczości. Wśród laureatów tej nagrody są już m.in. sławy tej miary, co współpracownik Bertolucciego i Saury Vittorio Storaro czy operator Bergmana Sven Nykvist. W tym roku dołączył do nich Włoch Giuseppe Rotunno. Człowiek legenda, który nakręcił ponad 100 filmów.

- Gdybym zaczął wymieniać nazwiska reżyserów, z którymi współpracowałem, zajęłoby to pół wieczoru - powiedział.

Ale Rotunno był przede wszystkim najbliższym współpracownikiem i przyjacielem Federico Felliniego, robił też filmy z Luchino Viscontim. A nagrodę wręczał mu następny współpracownik - Emir Kusturica.

Giuseppe Rotunno - gdyby chciał wymienić nazwiska reżyserów, z którymi pracował, zajęłoby to pół wieczoru. A są wśród tych nazwisk...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1875

Spis treści
Zamów abonament